Groźny upadek Grega Hancocka

Bydgoska Polonia podejmowała dzisiaj na stadionie przy Sportowej 2 gości z Wrocławia. Emocji nie tylko sportowych nie brakowało.
Początkowo składywęgla.pl Polonia dobrze radziła sobie z gościem z Wrocławia. W drużynie Betard Sparta Wrocław dobrze spisywał się tylko Brytyjczyk Tai Woffinden, który tylko raz nie przywiózł kompletu punktów. Jego koledzy byli ewidentnie w słabszej formie, bo przewaga punktowa Polonii nie malała na mniej niż 8 punktów. Jednak goście nie poddawali się i próbowali gonić wynik. Niestety nie zawsze w duchu zasad fair play. W 13. biegu Troy Batchelor, goniony przez Grega Hencocka nieprzepisowo zablokował Amerykanina i ten upadł. Kolizja wyglądała groźnie. Hencock nie pojawił się w powtórzonym biegu. Po wnikliwym badaniu przez lekarzy okazało się, że na szczęście zawodnik Polonii nie uległ żadnej groźnej kontuzji. Mecz na stadionie Polonii zakończył się wynikiem 54:36.