Koniec marzeń o trasie wodnej łączącej Koronowo z Bydgoszczą
- Napisał Miłosz Sałaciński
- 1 komentarz

Trasa wodna łącząca przez Brdę Zalew Koronowski z Bydgoszczą zostanie udostępniona jedynie kajakarzom. Zakaz pływania obejmie wszelkiego rodzaju jednostki z napędem spalinowym.
Przeszkodą nie do pokonania nie są jednak trzy elektrownie wodne zlokalizowane na Brdzie. "Zaporą" nie do ominięcia okazało się ujęcie wody na Czyżkówku. MWiK uważa, że pływanie po Brdzie łodziami i żaglówkami napędzanymi silnikami spalinowymi może spowodować zagrożenie ekologiczne. Decyzje w tej sprawie wydał Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gdańsku.
Rozczarowany taką decyzją jest znany bydgoski wodniak, Waldemar Matuszak. - Jako armator statku "Jantar" jestem rozczarowany taką decyzją RZGW. Kilka lat temu powstał pomysł, aby połączyć Zalew Koronowski z Kanałem Bydgoskim. W sezonie szacunkowo około 50 jachtów mogłoby przypływać do naszego miasta. Aby to osiągnąć wystarczyłaby budowa trzech przerzutni: w Smukale, Tryszczynie i Samociążku. Urządzenia powinny pozwolić na przerzucanie jednostek o wymiarach ok. 10x3 m, wadze do 5 ton i zanurzeniu 0,7-0,9 m. Pierwszy etap prac oszacowaliśmy na ok. 8 mln zł - mówi Waldemar Matuszak.
- Dzięki takiej inwestycji Zalew miałby szansę otworzyć się na inne szlaki wodne. Również uruchomienie pochylni i przerzutni dla jachtów mogłoby stanowić w przyszłości nie lada atrakcję dla żeglarzy. Gdy tworzyliśmy koncepcję wodnego połączenia Zalewu Koronowskiego z Kanałem Bydgoskim, wówczas stanowisko Wodociągów było inne. Wtedy nie było większych przeciwwskazań, aby po Brdzie można było pływać jednostkami z małymi silnikami spalinowymi. Dziś okazuj się że MWiK radykalnie zmienił swoje zdanie na ten temat – dodaje Matuszak.
http://zyciebydgoszczy.pl/20130601502/koniec-marzen-o-trasie-wodnej-laczacej-koronowo-bydgoszcza#sigProGalleria067feb3785
1 komentarz
-
:/ przecież każdy żeglaż wie że nie przepłyynie jachtem , ponieważ jest elektrownia
od wielu lat to trwa