Areszt dla dwóch bydgoszczan za narkotykową działalność
- Napisał Miłosz Sałaciński

Dwóch bydgoszczan zatrzymano pod zarzutem posiadania znacznej ilości narkotyków.
Patrolujący rejon miejscowości Niechorz-Siedlisko policjanci zauważyli volkswagena golfa. Jego kierowca na widok radiowozu zawrócił i zaczął odjeżdżać z dużą prędkością w kierunku miejscowości Szynwałd. Funkcjonariusze natychmiast pojechali za samochodem. Gdy policjanci zbliżali się do podejrzanego auta zobaczyli, że w trakcie jazdy ktoś wyrzuca z niego czarny worek. Po przejechaniu około kilometra, za łukiem drogi, mundurowi zauważyli przewróconego volkswagena golfa. Wysiadło z niego dwóch mieszkańców Bydgoszczy w wieku 24 29 lat. W zabezpieczonym przez policjantów worku były spore ilości suszu. Wstępne testy wykazały, że to marihuana o wadze ponad 2,5 kg. Zakazany towar trafił do Laboratorium Kryminalistycznego KWP w Bydgoszczy.
- Obaj bydgoszczanie na podstawie zgromadzony materiałów dowodowych usłyszeli zarzuty posiadania znacznej ilości środków odurzających. Młodszy z mężczyzn decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Starszy natomiast, po przedstawieniu mu zarzutów w prokuraturze, zostać zwolniony. Przejęli go kryminalni z komendy wojewódzkiej w Bydgoszczy. Jakiś czas temu bowiem policjanci zebrali materiał dowodowy, który pozwolił oskarżycielowi na przedstawienie mu kolejnych zarzutów. 29-latek jest podejrzany oto, że w 2010r. w celu osiągnięcia korzyści majątkowej brał udział w obrocie znaczną ilością środków odurzających. Działalność ta, jak wynika z ustaleń kryminalnych, miała związek z grupą, którą przewodził „Kadafi”. Teraz bydgoszczaninowi może grozić do 12 lat pozbawienia wolności - informuje Kamila Ogonowska, Zespół Prasowy KWP w Bydgoszczy.