Pobili policjanta - grozi im do 10 lat więzienia
- Napisał Miłosz Sałaciński
Do 10 lat pozbawienia wolności grozi za czynną napaść na funkcjonariusza trójce zatrzymanych w związku z awanturą przed barem przy ulicy Magdzińskiego.
Policjanci przedstawili trójce bydgoszczan kilka zarzutów związanych z sytuacją, która miała miejsce w barze przy ulicy Magdzińskiego. Wówczas doszło do awantury pomiędzy osobami, które w tym lokalu przebywały.
- W lokalu przebywał prywatnie policjant. Po przedstawieniu się, w stronę funkcjonariusza poleciały butelki, które trafiły go w głowę. Po krótkiej szarpaninie atakujące osoby rozbiegły się po okolicznych ulicach. Policjant prywatnym samochodem wraz z właścicielem lokalu udali się w pościg za sprawcami. W między czasie o zaistniałej sytuacji został powiadomiony dyżurny bydgoskiej policji. Na wysokości ulicy Wały Jagiellońskie zatrzymano trzy osoby. Jednak za nim do tego doszło zatrzymani zdążyli obrzucić pojazd policjanta kamieniam - informuje aspirant Przemysław Słomski.
Dwóch braci w wieku 31 i 29-lat oraz 20-letnia dziewczyna trafili do policyjnego aresztu. Osoby te znajdowały się w stanie nietrzeźwości. Natomiast interweniujący funkcjonariusz i właściciel baru zostali opatrzeni w szpitalu.
- Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie podejrzanym zarzutów czynnej napaści na funkcjonariusza, pobicia i uszkodzenia mienia. Za popełnione przestępstwa może im grozić do 10 lat pozbawienia wolności. Sąd zadecyduje o tym, czy zastosowany zostanie areszt w stosunku do zatrzymanych - dodaje asp. Przemysław Słomski z Zespołu Prasowego KWP Bydgoszczy.
